5 lat temu, kiedy zaczynaliśmy produkcję "MasterChefa Juniora", baliśmy się, że w Polsce nie ma jeszcze dzieci, które dobrze gotują. Wszystkie cztery edycje programu udowodniły nam, że młodym kucharzom fantazji i umiejętności pozazdrościć może niejeden dorosły. W programie jest mnóstwo szkoleń, których nie widzimy na antenie, więc dzieci przeżywają nie tylko przygodę swojego życia, ale mają też porządną szkołę gotowania. Poprzedni sezon był dla nas przełomowy, bo ulubiona jurorka dzieci, Ania Starmach, sama urodziła córeczkę miesiąc przed rozpoczęciem programu i nie mogła być na wszystkich nagraniach. Teraz będzie z nami cały czas, w dodatku obiecuje, że przetestowała zupełnie nowe smaki.
Ewa Leja, producentka programu