Dokładnie 20 lat temu, 27 stycznia 2003 r., stacja TVN wyemitowała pierwszy odcinek „Na Wspólnej”, a Polacy poznali rodziny Ziębów, Brzozowskich i ich przyjaciół. Na przestrzeni lat, dzięki wiernej widowni, produkcja uplasowała się w czołówce nie tylko najdłużej emitowanych, ale także – co najważniejsze – ukochanych seriali Polaków! Z 20-tką na karku ekipa „Na Wspólnej” nie zwalnia tempa i już szykuje kolejne niespodzianki dla swoich fanów.
Praca przy „Na wspólnej” to wielkie wyzwanie, ponieważ serial ma stałych, wiernych, ale wymagających widzów. Można też zaryzykować stwierdzenie, że to produkcja, na której wychowała się spora część dzisiejszych 30latków. Dlatego zależy nam, żeby zachowując charakter serialu, jednocześnie dotrzymywać kroku zmieniającej się rzeczywistości. Twórcy „Na wspólnej” nie zwalniają tempa już od 20 lat, więc możemy obiecać widzom kolejne angażujące emocjonalnie wątki, a wraz z nimi nowe nazwiska w obsadzie. Wrócą też „Na wspólną” bohaterowie, których dawno nie było na ekranie, a wiemy, że wciąż budzą sympatię widzów. Serial tworzy zgrana ekipa, ale specjalne podziękowania należą się tym, których nie widać na ekranie i tym, od których zaczyna się wszystko. Mam na myśli zespół scenarzystów, który pomimo tego, że w tym serialu „było już wszystko”, wciąż potrafi nas zaskoczyć"
- mówi Monika Gosk, producentka "Na Wspólnej" z ramienia TVN Warner Bros. Discovery.