„Miłość w dżungli” – bikini reality, jakiego jeszcze nie było tylko w Playerze!

„Miłość w dżungli” – nowe reality show pod marką discovery+ Originals - to pozycja absolutnie obowiązkowa dla fanów „Hotelu Paradise” i bikini reality. Produkcja przenosi świat randkowy z egzotycznych plaż do równie egzotycznej dżungli. Tam, w samym środku dzikiej Kolumbii, pod okiem kamer, odbywa się eksperyment, który z pewnością zmieni oblicze tego gatunku.

Co zrobić, kiedy tradycyjne metody na podryw zawodzą i nie zbliżają do upragnionego celu? Pora na podjęcie ryzyka. Do takiego wniosku doszła czternastka singli i singielek z USA. Dzieli ich sporo: pochodzenie, miejsce zamieszkania, zainteresowania, osobiste doświadczenia. Łączą z kolei pech w miłości, chęć znalezienia bratniej duszy, a przede wszystkim, pragnienie przeżycia superprzygody.

Po nią wyruszyli wprost do serca egzotycznej Kolumbii, by sprawdzić się na nowym terytorium. Nie tylko geograficznym. Po przekroczeniu wejścia do jednego z eko-rezerwatów, uczestnicy „Miłości w dżungli” muszą „zapomnieć języka w buzi”. Od tej pory – wcielając się w jedno z wybranych przez siebie zwierząt – komunikują się ze sobą, podążając za dzikim instynktem.

Zwierzęta już wielokrotnie udowodniły, że wiedzą, jak łączyć się w pary. Często na całe życie. Ich rytuały oraz pokazy godowe są bardzo różnorodne, przykuwające uwagę i mało dla nas zrozumiałe. Mimo tego nie można odmówić im skuteczności. Czy te taktyki sprawdzą się również w świecie ludzi?