NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA DNIA
Kamil Stoch po pięknej walce zajął czwarte miejsce w konkursie olimpijskim. W fenomenalnym, rozgrywanym w idealnych warunkach konkursie złoto zdobył Norweg Marius Lindvik, srebro Japończyk Ryoyu Kobayashi, a brąz Niemiec Karl Geiger. Piotr Żyła był ostatecznie 18., Paweł Wąsek 21., a Dawid Kubacki 26.
Piotr Michalski zajął 5. miejsce w sprincie na 500 m w łyżwiarstwie szybkim. Polskiego panczenistę od brązowego medalu dzieliło zaledwie 0,03 s. Mistrzem olimpijskim został Chińczyk Gao Tingyu.
Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń i Karolina Bosiek odpadły w ćwierćfinale wyścigu na dochodzenie podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Polki uzyskały siódmy czas 3.01,92. Rekord olimpijski pobiły Japonki.
Zawodniczki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego nie dały szans rywalkom i zdobyły złoty medal w biegu sztafetowym na dystansie 4x5 km. Srebro wywalczyły Niemki, a brąz Szwedki. Polki zajęły 14. miejsce.
Johannes Thingnes Boe zdobył złoty medal w biathlonowym sprincie na dystansie 10 kilometrów. Drugie miejsce zajął Francuz Quentin Fillion Maillet, a trzecie brat zwycięzcy, Tarjei. Grzegorz Guzik zajął 48. miejsce i zapewnił sobie udział w niedzielnym biegu pościgowym.
Piotr Michalski zajął 5. miejsce w sprincie na 500 m w łyżwiarstwie szybkim. Polskiego panczenistę od brązowego medalu dzieliło zaledwie 0,03 s. Mistrzem olimpijskim został Chińczyk Gao Tingyu.
Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń i Karolina Bosiek odpadły w ćwierćfinale wyścigu na dochodzenie podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Polki uzyskały siódmy czas 3.01,92. Rekord olimpijski pobiły Japonki.
Zawodniczki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego nie dały szans rywalkom i zdobyły złoty medal w biegu sztafetowym na dystansie 4x5 km. Srebro wywalczyły Niemki, a brąz Szwedki. Polki zajęły 14. miejsce.
Johannes Thingnes Boe zdobył złoty medal w biathlonowym sprincie na dystansie 10 kilometrów. Drugie miejsce zajął Francuz Quentin Fillion Maillet, a trzecie brat zwycięzcy, Tarjei. Grzegorz Guzik zajął 48. miejsce i zapewnił sobie udział w niedzielnym biegu pościgowym.
OKIEM EKSPERTA EUROSPORTU

fot. Eurosport
KRZYSZTOF BIEGUN, SKOKI NARCIARSKIE
To był bez wątpienia najlepszy konkurs w tym sezonie, a do tego z ogromnymi emocjami dla nas. Wspaniałe widowisko, spektakl skoków. Kamilowi należą się wielkie brawa i szacunek, bo podjął walkę i był naprawdę blisko. Już czuliśmy, że będzie medal, ale niestety, taki jest sport. Chyba nikt nie spodziewał się, że Karl Geiger tak odpali, bo do tej pory nieco zawodził. Oddał jednak piękny skok, a Kamilowi trochę zabrakło. Oglądając drugi skok Kamila od razu widziałem, że trochę go spóźnił. Trener Doleżal zszedł po konkursie do Kacpra Merka i powiedział, że Kamil nie spóźnił tego skoku „trochę”, tylko „bardzo”. Z drugiej strony Kamil nawet przy takich próbach jest w stanie walczyć o najwyższe cele. Może gdyby miał trochę więcej powietrza, odleciałby jeszcze kawałek dalej, ale niestety nie było takiej możliwości.W poniedziałkowym konkursie drużynowym będzie bardzo ciężko, bo konkurencja jest ogromna. Żeby włączyć się do walki o medale, musimy być bezbłędni, a każdy z zawodników wspiąć się na wyżyny.
To był bez wątpienia najlepszy konkurs w tym sezonie, a do tego z ogromnymi emocjami dla nas. Wspaniałe widowisko, spektakl skoków. Kamilowi należą się wielkie brawa i szacunek, bo podjął walkę i był naprawdę blisko. Już czuliśmy, że będzie medal, ale niestety, taki jest sport. Chyba nikt nie spodziewał się, że Karl Geiger tak odpali, bo do tej pory nieco zawodził. Oddał jednak piękny skok, a Kamilowi trochę zabrakło. Oglądając drugi skok Kamila od razu widziałem, że trochę go spóźnił. Trener Doleżal zszedł po konkursie do Kacpra Merka i powiedział, że Kamil nie spóźnił tego skoku „trochę”, tylko „bardzo”. Z drugiej strony Kamil nawet przy takich próbach jest w stanie walczyć o najwyższe cele. Może gdyby miał trochę więcej powietrza, odleciałby jeszcze kawałek dalej, ale niestety nie było takiej możliwości.W poniedziałkowym konkursie drużynowym będzie bardzo ciężko, bo konkurencja jest ogromna. Żeby włączyć się do walki o medale, musimy być bezbłędni, a każdy z zawodników wspiąć się na wyżyny.
CO PRZED NAMI
- 3:15, narciarstwo alpejskie, slalom gigant mężczyzn, 1. przejazd, Eurosport 1 i Player
- 6:45, narciarstwo alpejskie, slalom gigant mężczyzn, 2. przejazd, Eurosport 1 i Player
- 8:00, biegi narciarskie, sztafeta mężczyzn 4x10 km techniką klasyczną, Eurosport 1 i Player
- 10:00, biathlon, bieg pościgowy kobiet, Eurosport 1 i Player
- 10:00, hokej na lodzie, Finlandia – Szwecja, Eurosport 2 i Player
- 11:45, biathlon, bieg pościgowy mężczyzn, Eurosport 1 i Player
- 12:30, short track, sztafeta kobiet, Eurosport 1 i Player
- 14:50, łyżwiarstwo szybkie, bieg na 500 m kobiet, Eurosport 1 i Player

fot. Eurosport