Najbardziej znany w PRL autor komiksów, Papcio Chmiel, czyli Henryk Jerzy Chmielewski swoje wspomnienia rozpoczynał anegdotą o tym, jak historyczne wydarzenie - wystrzelenie Sputnika przez ZSRR, umożliwiło publikację pierwszego paska o Tytusie w kosmosie, który od dwóch lat zalegał w szufladzie „Świata Młodych". Początkowo wydawca jego komiksów starał się przypodobać władzom, dlatego narzucał artyście tematykę: milicja, wojsko, harcerstwo... Stopniowo jednak Papcio zdobył większą swobodę. Tytus, Romek i A'Tomek odbywali fantastyczne podróże w czasoprzestrzeni, realizując tęsknotę odbiorców za wolnością.